Nie wiem co mam dzisiaj Wam tutaj napisać, ale tak siedząc stwierdziłam, że zrobię coś dobrego dla świata haha-nie no-ogar:) Ogólnie to jestem uradowana tym iż że i ponieważ woooolne! wreszcie. potrzebuję wolnego, potrzebuję snu, spotkań, luźnych dni-dni bez myślenia, bez obecności mózgu tylko oby mnie nic nie dopadło. dobra. przed chwilą dowiedziałam się, że moja siostra wyjedzie na 3 miesiące. super. koniec gimnazjum, wakacje, technikum, strata bliskiej mi osoby. za szybkie tempo.
wiecie? tak jak pisałam Wam, że jest git albo w miarę to teraz jest dobrze, ale tylko dobrze(tylko dobrze!?) w sensie jest spokój. chyba jednak wolę aby było w miarę niż spokój. no cóż. wcześniej miałam styczność ze wszystkimi emocjami i ruchami i miałam na co narzekać, ale nie było nudno a teraz? co teraz? tylko spokój spokój i tak codziennie. potrzebuję nowości. oby do przodu. obiecałam sobie, że już nigdy nie będę miała styczności z przeszłością-mam na myśli, że nie będę nią żyła. ale jednak po tym miesiącu jest to ciężkie trochę. najbardziej wtedy kiedy czytam coś smutnego pisane poprzez A. za szybko jak dla mnie to wszystko ruszyło do przodu.dziwnie mi z tym wszystkim. dziwnie mi, że jest tak dobrze-nie oczekiwałam tego.
Do dziś zastanawiam się dlaczego to wszystko się tak potoczyło. Jedni mają z górki drudzy pod górkę. Nie tęsknię, nie jest mi źle, nie płaczę. Wiem, że tak ma być.
Życzę Wam również tego-tego abyście zaznali spokój a nawet i byli szczęśliwi!:* Nie będę już pisała w notatkach o tej złej przeszłości, bo to nie ma sensu przecież. Każdy coś przeszedł, każdy został zraniony. Ktoś ma gorzej ktoś lepiej. Tutaj nie o to chodzi.
Koniec użalania się nad sobą, koniec byłej Klem. koniec rozgrzebywania czasu przeszłego, bo ta czynność działa na naszą niekorzyść pysie! Kurde, tak bardzo będzie mi żal żegnać się z klasą pod koniec roku-zżyłam się bardziej z nimi niż z ludźmi w podstawówce. Najlepsze wspomnienia. Najlepsze O i G. Nie wiem co bym bez nich zrobiła. Dzisiaj miałam z O i G dwa występy-było dobrze. Pod koniec roku znów występy-3ba sobie zarabiać na wzorowe hehehehe; pod koniec maja 3dniowa wycieczka no i tak dalej dalej:) Muszę wykorzystać dobrze te wolne. Również Wam tego życzę-dysponujcie dobrze tym czasem hiho! Dobrze, że się ogarnęłam-i tutaj również życzę tej decyzji.
Pozory mylą, ludzie odchodzą, życie jest piękne, serce nie zna śmierci. 5!
Nigdy nie pozwólcie mieć wpływ wirtualności na Wasze życie. Ona zdradza, niszczy a potem opuszcza.
I może za dużo tutaj Wam piszę, za dużo Wam tutaj pokazuję moje życie-ale to mój blog i moja cząstka mnie. Nevermind:)
macie tutaj kilka zdjęć:

Klemiś z wczoraj:)
drobne inspiracje





Daffciok-najlepszy pies na świecie!
jedno z pierwszych zdjęć z mordką:)
i moja kochana tapeta z telefonu

klik
klik