Scio ubi sentit animo trepido

poniedziałek, czerwca 30

78.

Cześć pysie!
Troszkę czasu nie pisałam-fakt faktem, ale u mnie dalej prawie tak samo jak było-czyli-cudownie i najlepiej, no jedna zmiana-ISTOTNA-WAKACJE!:) nooooo mam nadzieję, że pozdawaliście wszystko i że brniecie przed siebie i nie poddajecie się! najważniejsze to nigdy się nie poddać i dostrzegać mały promyczek w każdej sprawie bądź rzeczy etc.:) cieszę się, że już prawie wyszłam z tego bagna w którym trwałam ponad miesiąc! cieszę się, że znalazłam(w sumie to Ta osoba mnie odnalazła)osobę, która mnie pokochała ze wszystkimi moimi wadami, zaletami, że zna mnie taką jaką naprawdę jestem, że kocha mnie dalej a co najważniejsze zna całą moją przeszłość i nie odeszła i nie odejdzie odemnie:) rzyyyygamy tęczą-tak to ujmę:) kurde, nigdy nie pomyślałabym, że taka istota jak ja połączy serce z kimś, kto będzie dla niej całym światem..gdzie się chowałeś całe moje życie, co? najbardziej denerwują mnie tylko pewne osoby, które na siłę usiłują nam namiotać, ale nie obchodzicie Nas, bo każde wie jaka jest prawda:-) krzyż na drogę:-)
szczerze to gdybym cofnęła czas, to nie byłabym tą osobą jaką jestem teraz, więc mimo wszystko dobrze, że mnie to wszystko spotkało, bo dostałam naukę życia:) każdy człowiek popełnia w życiu błędy, ale na błędach się uczymy!:) 6 Lipca będzieMY obchodzić miesięcznice...jak to szybko minęło<3 każda chwila z Tobą jest tą wyjątkową i niezapomnianą! kocham Cię nad życie miś:*
nic no, to chyba na tyle-muszę zrobić formata, to wszystko się tutaj rozwinie, bo tak to tylko mogę pisać notki a do zdjęć nawet nie mam podglądu, więc przepraszam:) jeżeli chodzi o jakieś tematyczne notki, to wszystkie starsze..są napisane w takim stylu w jakim teraz bym ich nie napisała, bo nie mają w sobie wystarczającej motywacji ani sensownego przekazu. tak to jest-im więcej dzieje się w życiu człowieka tym większa wena, a o czym mam teraz pisać? że jestem najszcześliwszą kobietą na Ziemi? że jestem z wyjątkowym mężczyzną i będę z nim do końca życia? TAKŻE TEGO:) mam nadzieję, że moja druga część mnie niczego nie zepsuje, a nawet jak zepsuje to i tak będzie dobrze, bo MUSI BYĆ:)
26.07 wyjeżdżam do Grecji na obóz języka angielskiego z Almatura:) a 2.07 mam urodziny-17 na karku:O kurcze, gdzie te wszystkie lata haha


You know..I miss you every day, my longing has not changed..and more importantly-I still love you and treat as a bestfriend..someday our paths will meet, I believe in it deeply!

a z nowości to miałam farbowane i podcinane końcówki włosów:) + nowe perełki na stanie a urodziny tuż tuż=na pewno się pochwalę:) pewnych ludzi i spraw nigdy nie ogarnę, ciekawe czy oni sami siebie ogarniają, bo śmiem w to wątpić HIHIHI
5!
KLIK

sobota, czerwca 14

77.


Cześć mordzie!
Jak mnie tu dawno nie było-w ogóle:O kuuuuurde, jak mi żal tego wszystkiego-odpuściłam sobie całkiem tego bloga a chciałam go prowadzić i dawać z siebie wszystko, dawać wszystko co mogę, poprzez pisanie notek i wpajać w nie siebie jak i swoje uczucia etc..no nic-NIEDŁUGO WAKACJE i mam nadzieję, że choć trochę się polepszy moja frekwencja na blogu. Szczerze? Wyrosłam z internetowego życia, nie kręci mnie siedzenie NA TYŁKU PRZED KOMPUTEREM i klikanie w klaw-maniaczenie we wszystko-to już nie dla mnie. Dojrzałam dość mocno, żeby zrozumieć pewne fakty, żeby zmienić nastawienie do pewnych spraw. Ten kto odchodzi z Twojego życia nigdy nie powinien się w nim znaleźć-ALE-to właśnie ta osoba, która odchodzi-to ona daje Ci następną nauczkę. Co jeżeli jest tych ludzi kilka? Jeżeli są nimi ekipa za którą byłabyś zrobić wszystko? DOBRZE, ŻE SAMA OD NIEJ ODESZŁAŚ, szkoda, że przez tak proste błędy zawaliłam sobie życie na maxa no i oczywiście naukę. W sumie sporo wydarzyło się w moim życiu i nie miałam ochoty tutaj niczego pisać, bo nie wiedziałabym od czego zacząć, albo napisałabym wszystko a nikogo nie powinno interesować głębiej co w moim życiu ostatnio się pojawiło i fakt faktem-odeszło. Jest lepiej. Jest najlepiej. Wiecie? Bo łączę swoje życie z najważniejszą osobą na świecie i jestem mega szczęśliwa! Pierwszy raz w życiu wiem, że chcę czegoś i wiem, że ten ktoś nigdy mnie nie zostawi. Zawsze są jakieś sprzeciwności, ale jeżeli wierzymy w coś głęboko i dajemy temu czemuś lub komuś wszystko to nie widzę szans na rozpad. Trzeba mocno wierzyć, że to właśnie ten ktoś jest nam pisany. Nie chcę nikogo prócz tej osoby. Zawdzięczam jej zbyt wiele żebym znów coś zawaliła. WREDNA KLEM, ŻEGNAJ! :)
Co z moją przeszłością? No nic, jest sobie dalej gdzieś tam, ale nie żyję nią, tylko teraźniejszością. Każdy ma gorsze dni, każdy musi sobie poćwiczyć i popłakać, każdy musi czasem w nią spojrzeć żeby zrozumieć W JAKIM MIEJSCU JEST I DOJŚĆ DO WNIOSKU, ŻE ŻYCIE RAZEM Z NIĄ NIE DAJE NIC A BARDZIEJ WKOPUJE W ZIEMIĘ:) mimo wszystko cieszę się, że mam w życiu jak mam. Każde zło-nowa nauka-nowa nauka-krok do przodu!:) Musimy zacząć wszystko doceniać-to serio prawda, bo my cały czas uważamy, że wszystko nas rani, jest złe i bezsensu-jeżeli wyjdziesz z takiego myślenia to dalej będzie CORAZ LEPIEJ, WIESZ?:)

normalnie nie wierzę, że mamy 14tego czerwca-JAK TO SZYBKO ZLECIAŁO<3
4 najważniejsze daty to-> 27.06, 02.07, 06.07 i 26.07<3 a jutro może farbowanko! dzisiaj ćwiczymy! BIERZEMY SIĘ ZA SIEBIE, ZERO OD JUTRA-OD TERAZ! śmigam, do następnego!

szkoda, że tak dużo jest na świecie FAŁSZYWYCH DEBILÓW:) z pozdrowieńkami! i przestańcie się wpierdalać butami do czyjegoś życia, bo ktoś może sobie tego może nie życzyć:) mniej plotek, więcej prawdy-zawsze bierzcie do mózgu SPRAWDZONE INFO a nie USŁYSZANE OD PSEUDO ZAUFANEJ MORDY:)




MIŚ<3