Scio ubi sentit animo trepido

sobota, kwietnia 10

125.

Hejo hooo. :)
po paru miesiącach można napisać tutaj coś tak żeby nie zanudzić haha;
u mnie bez zmian, koronka się rozwinęła - mało co można porobić, ciekawe kiedy wróci to wszystko do normalności..jakby człowiek wiedział, że taka katastrofa będzie miała miejsce i nie będzie można NORMALNIE funkcjonować to by trochę rzeczy jednak porobił inaczej i na pewno bardziej docenił te momenty....ale teoretycznie trzeba się cieszyć (jeśli) jest się zdrowym...
ahhh, lata lecą do przodu - dopiero co miałam 18ście...a tu zaraz 25 na dobrych wiatrach :D 
co zrobisz, zmarszczki same przyjdą hehe
mam najlepszego psa na świecie i dobrego mężczyznę, zdrowie i dach i "robotę" - narazie mi to w zupełności wystarczy, co zrobić w dzisiejszych czasach więcej heheheh

oglądam serial "Dynastia" ale z tych nowszych lat - lekki
mogę polecić
i autorkę Laila Shukri - przyjemnie mi się czyta jej książki 

na dole troszkę zdjęć: 



jędza mała:))

trochę wszystkiego:D

part 2.

trochę do ludzi.. :D

Sylwek<3

święta Wielkanocne:))

Boże Narodzenie i te sprawy:))

FLOKUŚ<3

to na tyle zdjęć, może troszkę muzyki

KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK <3
KLIK
KLIK ehh :<
KLIK i to sztosik też:))

to już koniec notki, więc żegnam się z Wami słowami: DOCEŃMY SIĘ I SZANUJMY SIĘ WZAJEMNIE A BĘDZIE NAM DANE, 5!


słoneczko mamusi:)


czwartek, grudnia 17

124.

Hejo :>

znów zleciało trochę czasu, ale co poradzę - mam czasem takie dni, że bym tu napisała, ale potem przychodzi brak motywacji haha; a dzisiaj tak po nocce sobie siedzę i naszła mnie jakakolwiek wena:)

u mnie bez większych zmian - ale za to na świecie się porobiło, aż szkoda patrzeć na to wszystko... :)
KLIK - 80% prawdy w tej piosence, już mi się rzygać tym wszystkim chce...
praca ciągle ta sama (jak narazie haha XDDDD), moja miłość przy mnie, psinka dalej jest a nawet doszła króliczka zołza - to jedyna chyba zmiana u mnie :> 

no a babci jak nie było tak nie ma heh - doceniajcie tych ludzi, których macie obok siebie, bo to jest chwila kiedy może ich zabraknąć a potem już nic człowiek nie cofnie, choćby bardzo chciał...nigdy nie będzie odpowiednia chwila - jak trzeba coś zrobić to lepiej to zrobić teraz/zaraz.

najważniejsze nie marnować czasu na osoby, które nawet nie starają się być przy nas i tylko goszczą w naszym życiu a potem robią burdel we łbie i uczuciach - takim ludziom mówimy NIE :) 

albo jesteś albo nie, dlatego większość osób wypieprzyłam ze swojego życia i jest mi lżej - jest inaczej. ale tak ma być..no i z rodzinką się zmieniły kontakty na plusik :)

w sumie to by było na tyle :) na dole trochę mixów ze zdjęć i linków z piosenkami


wszystko i nic:)

że niby, że do ludzi.. :D

świynta:)

ja x6

moja miłość:*

zwierzyniec :D

<3


KLIK
KLIK stare dobre czasy<3
KLIK ciekawe kiedy znów jakiś wyjazd :(
KLIK kolynda :D
KLIK czasem nie ma łatwo, heh


naraaaaazie! :) trzymajcie się ciepło i uważajcie na siebie, 5!



piątek, stycznia 31

123.

Hej ludzie :>
ile to czasu zleciało od tamtego postu, jak to człowiek zapomina o pewnych rzeczach czasem haha, łooooo Panie:> się namęczyłam żeby dodać zdjęcia a i tak nie wyszło jak miało, grrrrrh, aż mi się humor troszku pogorszył przez to.... tak w skrócie z tymi zdjęciami, więcej zdjęć psa mam niż siebie samej - się wyrosło - kiedyś non stop umiałam robić sobie zdjęcia a teraz jest to ostatnia rzecz o której pomyślę haha;
co u Was? mam nadzieję, że oki i byle do wiosny!
mamy nowy rok, "nowe zmiany, nowy ja" haha, ale czasem coś w tym jest; 2019 dał mi popalić i cieszę się, że można niby z nową kartą... (:<) czasem tak nie idzie, ale trzeba się wziąć w pion, za dużo niechcianych zmian, wiecie...ale czasu się nie cofnie przecaaaa :)
u mnie co słychać? no zmiany, człowiek ma czasem wrażenie "a co się może zmienić" - może dużo, A TAK żeby nam się nie nudziło w życiu, prawda ŻYCIE? ah; zmiana pracy, zaręczyny, troszkę zmiana w środku mnie - ale trzeba znajdywać plusy; wierzę w siebie, potrzeba czasu do wszystkiego..
niech już będzie słoneczko moi drodzy :D to tyle z mojej strony, warunki mnie wyrwały z weny, ale odezwałam się, żeby nie było hihi
5!
a może troszkę muzyki?
KLIK
trochę zwiedzania:)

mój drogi koleżka:D
trochę przyjemności i zmian! :)

Sylwester:)

moje wsio<3

przyjemniaczki haha

obowiązkowo:)

próba:D

coś co lubię:D

pracka;>

zabawka od Flokiego:)


Świyńta:D

się uczę^^





czwartek, stycznia 3

122.

Heja hej :>
jakaś chętka naszła mnie napisać na blogu, a taką prostą notkę, niektóre osoby lubią mnie czytać - kiedyś miałam smykałkę do prowadzenia bloga, a teraz chwilę popiszę i tyle, zdjęć też już nie robię, pisać to trzeba mieć o czym (:D) - a prowadzę życie stałe, to o czym tu pisać haha;

praca (już nie tamta niż wcześniej na szczęście, pracuję w Pepco - zdradzę ten sekret w końcu:DDD), dalej szkoła, obecnie praktyki w przedszkolu no i szczeniaczek i połówka, czego chcieć więcej od życia :))) może jakichś tripów, ale doczekam się w końcu, wierza w to :> odhaczyłam znów osobę od osób na których rzekomo mogłam polegać i została A:) ale jeżeli ma się swoje pasje i okej rodzinę to po co więcej..można mieć bliskich znajomych a o przyjaciół w dorosłym życiu potem ciężko; ja nie mam czasu na zagadki i szmatki gadki:) ja niestety odpuszczam, bo kiedyś było na odwrót.
niedługo jedziemy ekipoooo na Hardbass, Nowy Rok zawitał ( nie liczę kg :D ) kiedyś się zrzuci haha!
postanowienia? mam 2, ale nie zdradzę heheh;
noooo i co? tyle w sumie, naprawdę nie mam o czym pisać, wyszłam na prostą w miarę, wyrosłam z notatek "masło maślane" "motywator Zuza" więc głuchaaaa cisza :D
parę piosenek i zdjęć:

KLIK
KLIK
KLIK


a po Sylwestrze... :D


żeby nie było, że nie pokazuje oczuuuu

5!

poniedziałek, czerwca 11

121.

Cześć. :>
trochę czasu minęło od tamtego postu, także chyba czas się odezwać, w sumie - standardowo - nie mam Wam co pisać, mam "stabilizację", żyję z dnia na dzień, mam dalej swojego mężczyznę, którego bym nie zamieniła na nikogo innego (:*) w końcu swojego szczeniaka (!) tyle czasu wyczekiwanego - a jaki mądry już :))), nie żebym się chwaliła haha - imię Floki, zwykły kundelek - ale takie są najlepsze :) no i mieszkanko wspólne z P. co u mnie? praca, szkoła, dom, praca, szkoła, dom, sen, jakiś wypad gdzieś i znów gdzieś i tyle - zapieprzają miesiące ; teraz niby ciepełko do nas przyszło, także nie ma źle, wypada się coś opalić (haha! :D)

niestety, nie będę spełniała wymagań każdego, ponieważ... mam wyjebane w czyjeś wymagania..i choćbym miała zostać z paroma osobami o podobnych perspektywach to cóż... :) nie będę niczego uzależniać od jednostek, bo nie warto, jesteś Ty, Twoje serducho, myśli - wnętrze, choćby nawet wątroba.. nie dajemy kolejnych szans, proste decyzje, nie cofamy się a jednocześnie korzystamy z życia, żeby potem nie żałować, nie dać się przygnieść komuś/czemuś i mieć na nas wpływ, bo potem będziemy żałować...i chociaż ktoś chce inaczej to nie dać się, to Twój czas na rozwinięcie skrzydeł, nie dawać siebie w 100%, bo jest to nieopłacalne a mało kto Cię doceni - a będzie chciał jeszcze więcej i więcej, aż spowoduje, że sam się zagubisz, a przecież chciałeś dobrze (?); niestety


eh, ciągle się uczę żyć bez Ciebie, przybrać elastyczną postać i czekać na czas aż mi minie, ale niedługo minie rok a ja...dalej nie wierzę, że i nas to dotknęło, ale ja moich racji nie schowam, a przyjaciele powinni być najważniejsi zaraz po rodzinie (haha:)) takie to życie sobie jest, ale rzekomo to dalej MY mamy wybór naszych dróg i sukcesów/porażek..
to takie śmieszne czasem, patrzysz na ten świat i myślisz..ten coś chce, ta coś chce..a idźcie do dupy..odwracasz głowę i płyniesz na fali, bo nie warto płakać nad rozlanym mlekiem i się zatrzymywać, albo cos jest albo nie, albo cos robisz albo nic, czasu nie cofniesz, uczuć nie odnowisz, wszystko jest określone i wybrane i tyle, niestety, nie marnujmy sobie czasu :)

nie daj się dogonić, bo Cię zjedzą:)))))

NUTKI:
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK "nie pytaj mnie o nic.."
KLIK
KLIK
KLIK

ZDJĘCIA:


samozjebki haha

rośnie mężczyzna:D


środa, stycznia 17

120.

Hej. :)
wiele pewnie zapomniało, że mam bloga haha, weszłam i patrzę na tę datę, masakra, że ponad rok zleciał :)))) ale jakoś mnie naszła ochota znowu napisać.

co u mnie? szkoła skończona, zawód mam - technik obsługi turystycznej, znajomości ociekające zajebistością ze szkoły "na poziomie" zakończone - ufff :) z chopem dalej jestem ( niestety :D ) haha! jestem zdrowa, w życiu w miarę sobie wszystko leci, trzeba brać takie jakie jest, nie płakać długo nad rozlanym mlekiem, znajomości toksyczne - nic nie wnoszące w życie urywać ( poetyckie pitu pitu ), niczego nie żałować i iść do przodu. Parę osób z przeszłości chciało u mnie zawitać, ale niestety - mam swoje życie i nie rozdaje kolejnych szans. Jakie to smieszne, że po takim czasie chcą nagle wracać... Ci którzy mają być przy mnie to są, niczego więcej nie oczekuje, tylko uczciwości i troski a reszta same się ukazuje :) i co tu więcej Wam pisać?

Wakacje super spędziłam, poznałam fajnych ludzi, z miłością jak to bywa z miłością ;>, udało mi się pojechać z mordkami na Qlimax 2017 i MEGA WRAŻENIA - NIE ZASTANAWIAĆ SIĘ - JECHAĆ! , znalazłam pracę potem ( mordki fajne też są, 5! ) , zapisałam się do szkoły policealnej i jakoś próbuję to wszystko kontynuować - ambicja kosztuje.Wydaje mi się, że mam w życiu tak jakbym chciała - tylko jakby jedna osoba z rodziny była zdrowa i żyła wiecznie...ale co poradzić, na każdego przyjdzie czas.

A co ze mną? Zrobiłam się bardziej zdystansowana, stanowcza, cicha, odpuszczam - nie strzępie ryja, ale jednak to dalej ta sama ja, tylko dla wybranych :). Nie mam co Wam więcej dawać info, bo po co się użalać i pisać jakieś smuty.. To co ma być i ma się wydarzyć to się wydarzy, trzeba się kontrolować i motywować a wszystko będzie OK. Inne życie prowadzę.

Może parę zdjęć i nutek :)

najważniejszy<3

ekipa z Bułgarii :)

misiu:)

jo i palma

normalna para, joł!

widok z samolotu

kocham<3

druga perełka:)

że niby...nie wiem:D

dziubek XD


że niby elegancja^^

dwa zgredy:)

KLIK
KLIK dalej magia<3

i to chyba na tyle, ja 3mam kciuki za Was - a Wy za mnie, taka solidarność :D nara!
5