Scio ubi sentit animo trepido

sobota, czerwca 18

115.

Dzień Dobry pysie:-)

dzisiaj będzie coś szczerego odemnie, ponieważ ostatnio nic nie pojawiło się takiego, troszkę nowości i parę perełek nutek, także zaczynajmy!:)

Cieszę się strasznie, że pozwoliłam sobie na pełen oddech - dałam sobie szansę na nowe życie praktycznie bez nikogo. Było mi to mega potrzebne. Jestem inną - ale jednak tą samą - Klem. Nauczyłam sie nie czuć agresji do osób, które mnie zraniły - ale współczucie. Nauczyłam się przez te sytuacje patrzeć na nie jak człowiek, a nie jak zraniona pełna agresywności osoba. Cieszę się, że wyszłam z jednej, najbardziej toksycznej więzi, bo wiem, ze jestem teraz wolnym człowiekiem, nikt mnie nie szantażuje, nie znęca się psychicznie i mogę robić to na co mam ochotę, czuć co chcę, wierzyć w co chcę, poznawać co chcę. Tyle miesięcy wyjętych z życia, ale uczymy się ciągle na błędach. Potrzebne mi to było, by popatrzeć na wszystko z innej perspektywy. STO RAZY zastanówcie się czego chcecie od siebie, od niej/niego i od Was i czy w ogóle jest sens.
Czuje się cudownie. Umiem już doceniać, rozumieć, współczuć i kochać. Nie trwać w czymś na siłę. Także odpuszczać, tolerować i wybaczać. Agresją i "dawaniem szans" nic nigdy nie zyskamy a pojawi sie zero szacunku.TA OSOBA SIE NIE ZMIENI. Z KAŻDĄ KOLEJNĄ SZANSĄ OSOBIŚCIE MYŚLĘ - ŻE BĘDZIEMY SIĘ CORAZ MOCNIEJ OD TEJ OSOBY ODDALAĆ.
To - co najważniejsze jest jednocześnie tak kruche i tak łatwo to stracić...
Szczerze - miałam taki okres życia gdzie myślałam, że jestem taka "poważna", bo "dojrzałam", bo coś bo coś - a prawda była taka, że ta druga osoba nie pozwalała mi na bycie w pełni sobą. Całkiem inny świat, nie wiem co to było. PAMIĘTAJMY, że to bardzo istotna kwestia. Swój swiat, swoje pasje a jednocześnie umiejętność bycia z tą osobą i czasem też łączenia tego. Chwile osobne są Nam potrzebne. TA OSOBA to nie jest nasz cały świat. Ot co!:) Powiedźcie mi, po co cos z kimś budować i jednocześnie sie okłamywać? Mówię oczywiście z mojej perspektywy teraźniejszej. Cięzko jest teraz o cos prawdziwego, szczerego i mocnego. Ale to tylko ludzie taki świat sobie stwarzają. Zamknięci, zakłamani - nie wszyscy - ale w większości niestety.
Długo nie pisałam co mi siedzi w serduchu, motywacyjne notki to nie jest wyjście. Dochodziłam do siebie, taki rest to było to. Jednak najważniejsze to czuć prawdziwe uczucie szczęścia.
Nie trzeba być szcześliwym żeby z kimś być. Najważniejsze jest bycie samemu w szczęściu. To jest sztuka.
Jest mi lepiej bez niektórych osób. Mimo, że kiedyś były moim sensem życia. OSOBA MA BYĆ TWOIM SENSEM ŻYCIA? PROSZĘ CIĘ, A JAK WCZEŚNIEJ BEZ NIEJ FUNKCJONOWAŁEŚ? NO HALO.
Patrze i wiem, że nauczyły mnie patrzeć na kogoś z dystansem a nie z nienawiścią. Widuje je 5 razy w tygodniu, ale nie czuje złych emocji. Miały być ze mną całe życie, wspierały mnie, a jednak życie tak chciało, Nauczcie się nie wracać do przeszłości. Tam nie ma niczego ciekawego. My mamy się ROZWIJAĆ, a nie PRZYWOŁYWAĆ STARE WSPOMNIENIA I MYŚLEĆ, ŻE ZNOWU TAK BĘDZIE, NIE BĘDZIE, NIE MA PRAWA BYTU.
Nie chciałabym już przejść kolejnego takiego okresu, to był bardzo wyniszczajacy a jednocześnie budujący okres. Sztuką jest umieć myśleć "będzie co będzie" a jednocześnie myśleć "będzie dobrze", ale wszystko jest do wyćwiczenia. Nie oczekujmy od kogoś zbyt dużo, najwięcej wymagajmy od siebie. Dbajmy o Nas, pracujmy na to żebyśmy byli ludźmi i nie mieli sobie nic do zarzucenia. On ma a Ty nie możesz mieć? Wstawaj i walcz o to!!
Nie warto zmieniać człowieka - trzeba go akceptować takim jakim jest. Ja się tego maksymalnie uczę, bo od zawsze chciałam zmieniać ludzi "na dobre" a kim ja jestem? Ich wybór. Jestem juz tak silna, że gruba krecha od przeszłości to nie wysiłek. Życzę Wam również tego :)
Trzeba poznawać życie, czerpać z niego co najlepsze, myśleć optymistycznie i wymagać od siebie.
Wierzę, że jeszcze wiele dobrego spotka mnie w życiu.
Dziękuję Miriam i Patrycja za te wsparcie, naprawdę. Dziękuję M, że więcej sie uśmiecham przez Ciebie. Jest fajnie :)


a teraz troszke zdjęć
mój mąż<3

#jo sie nie zrobia dziubka



takie tam spod góry XDDD

perełeczka:)





moje perełeczki -  od góry: bluzka MOHITO, luźna bluzka miętowa, spodenki i bluzka na ramiączkach z kieszonką
#prezencik, jo dres, jo ryż, jo i ryż part 2, jo i grubas, jo i switka


a teraz nutki perełki:

KLIK świetna wokalistka, utalentowana
KLIK sorry, musiałam
KLIK ogółem jest świetny:o

I TO BY BYŁO NA TYLE :-))) 5

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz