No cześć cześć morrrrdeczki!
Jest week, czas "wolnego" więc sobie pomyślałam, że dodam jakąś notkę, hihi:) Wiele rzeczy ostatnio mnie zaskoczyło, niektóre pozytywnie-niektóre nieco mniej, ale takie życie-będzie co będzie, nie mam zamiaru niczego naprawiać ani niszczyć. Mam takiego postępowania po dziurki w nosie. Chyba Wam tutaj nie pisałam tego, że od grudnia zamierzam zacząć od początku-mam na myśli ćwiczenia i co week jeździć na lodo!(wpierw muszę się nauczyć jeździć na łyżwach i wyhaczyć chętne osoby do pomocy:<) no więc-BYLE DO GRUDNIA! Nie chcę się nawet zastanawiać co czeka mnie od poniedziałku w szkole, kuuuurde miałam tyle wolnego a tylko się leniłam co do tej nauki-no cóż, czasu się nie cofnie mhm:) W ogóle ładnie mi się klasa rozpada, powoli żałuję, że poszłam do tej szkoły. Jutro może jadę zdjęcia wywołać i muszę ponadganiać trochę materiału.
Czasem osoby, które są naszymi wrogami mogą okazać się bardziej wartościowe niż... Tak szczerze to mam dosyć zawodów, zdecydowanie.
szkoda, że nie mogłam na nim być:<
KLIK
a tutaj dobre połączenia:
KLIK
KLIK
KLIK
5!
fajny blog.
OdpowiedzUsuńMam małą prośbę kliknęłabyś w link shenside lub baner , jest to dla mnie ważne.
Kochana ja bym Cie nauczyła jeżdzic na łyżwach :D uwielbiam to :D hehe
OdpowiedzUsuńa co do ćwiczeń też sobie postanawiam i jakoś się zmobilizować nie mogę :(( ;p
to przyjeżdżaj do mnie! haha:>
UsuńMOBILIZUJEMY MOTYWUJEMY 123!:D
Tak to jest, że zawodzimy się na bliskich osobach, a Ci, których byśmy o to nie podejrzewali, są w stanie nam pomóc :)
OdpowiedzUsuńniestety lub stety..
Usuń