108.

Cześć pyśki!:>
taaaaa, to znowu ja! no w końcu mój blog<skromniś> OKEJ, jestem dzisiaj w dobrym humorze, o dziwo, byłam chora-nie polecam, i wiecie co? pokaże, że się da, bo trzeba dotknąć dna żeby wzbić się wzwyż, bywa tak, że potraciłam parę osób, ale życie ciągle tworzy się od nowa, najwidoczniej los nie postawił albo obydwie strony mają coś w sobie z debila:-) to już zamknięty rozdział, wracam do formy, choćby milion razy, CO MI TAM! najwazniejsze to uczyć się na błędach i doceniać :)
mam jedną osobę, która jest ze mną (w sumie) od podstawówki i tworzę z Nią taką wyjątkową więź, że jest ona przykładem, iż MIMO tych obowiązków zawsze dajemy radę:) bo nie chodzi o to żeby zgrywać opiekuńczą, żeby być na co dzień, żeby żeby, nie o to chodzi :) teraz będzie tylko lepiej, GŁOWY DO GÓRY MORDKI! niedługo wiosna, ruszajmy dupy, motywujmy się, walczmy, BARDZIEJ OPTYMISTYCZNIE!
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK

to są perełeczki, które mi zawsze humor poprawiają :)
za dużo się przejmujemy i za bardzo chcemy dawać te szanse ludziom, wiecie? oszczędźmy sobie tego, jedno życie, jedno szansa i wszystko staje się prostsze, wszystko ma swój czas, nie było przy Nas tych osób jak upadałyśmy, więc po co Oni Nam jak jesteśmy szczęśliwi?:)))) i najgorszą kwestia jaką ostatnio zauważyłam to kurde ludzie z dnia na dzień stają się OBCY, kompletnie, ja nie wiem jak można się tak zachować, ale I dont care, NIE KONTYNUUJMY SPRAW, KTÓRE NAS WKURWIAJĄ I WYKAŃCZAJĄ, ODBIIIIIIJ! NIE WARTO!! życie jest za krótkie na męczenie się z takimi sprawami, naprawdę, ENERGIA NA CO INNEGO!
pozdrawiam ludzi z Wrocławia, a czemu by nie!:>

KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK
KLIK

zdjęcia:

moje uszanowane, oho!

THE BEST!<3

#janiewiemaTy?

#soclear

5!:)