klik
Bo nieważne gdzie jesteś i w jakiej sytuacji się znajdujesz-najważniejsze jest to co czujesz, co myślisz i to co odczuwasz. Taaaak, czucie a odczuwanie to całkiem co innego. Tym razem jednak nie chodzi o pełną wersje tej sprawy. Chodzi mi o to, że najważniejsze jest to co masz w swoim serduchu. To co w nim trzymasz to tylko Twoja sprawa tak? To Ty do niego zaglądasz gdy jesteś słaba. To Ty wraz ze serduchem odczuwasz wszystkie pozytywne sprawy.
To Ty swoje serducho ''wychowujesz'' i nieważne ile krzywdy zostało Ci wyrządzone, i nieważne ile razy się poddawałeś/aś najważniejsze jest to co możesz swoim dobrym sercem zdziałać. Właśnie-sercem!
Wydawałoby się, że to tylko serce, serce które bije. To aż serce, to nasza bateria, nasza energia, nasza druga dusza. Lecz najlepsza jest ta więź, którą 3mamy, to prawie jak małżeństwo albo w sumie jak rodzice?-ta druga opcja wydaje się lepsza.
Dzięki niemu możemy żyć i to jest wersja bardziej poważniejsza, ale kolejna wersja to taka, że to właśnie serducho bardziej dokształca Nam uczucia, emocje, wspomnienia-cokolwiek. Serducho nadaje barw, z reguły tych kolorowych chociaż czasem też te czarniejsze-lecz pamiętajcie że zawsze jest nadzieja.
A teraz sytuacja z innej półki. Wyobraźcie sobie jak Wasze serce zostaje przez Was zawiedzione gdy po raz kolejny nie korzystacie w pełni ze swoich sił ponieważ boicie się porażki-poddajecie się; jednak potem wyobraźcie sobie co czuje gdy dzielimy je z tą drugą ''połówką'' nie musi to być płeć przeciwna-może to być również przyjaciel. Widzicie różnice? Czujecie ją, prawda? Chodzi mi o to, że ta więź między naszym serduchem a nami jest większa niż nam się wydaje i ignorowanie go często nie popłaca. Niestety wracając ku opcji porównania rodziców-serce ma również naszego tatę(czyt. rozum bądź ewentualnie mózg) i oto mi tutaj chodzi, żeby dopełnić mózg wraz z sercem. Starać się to zrobić. Zgranie, inaczej tzw.gra zespołowa. Wiecie jaka jest cena zgrania się? Szczęście lub może poczucie bezpieczeństwa i spokoju.
Więc zapamiętajcie to co napisałam powyżej, pomyślcie zanim jakikolwiek ruch zrobicie. Bierzcie pod uwagę swoje serducho, bo mamy je tylko jedne-swoje?-jedne, jedyne, wyjątkowo wspaniałe i niepowtarzalne.
Spróbujcie kiedyś posłuchać bicia swojego serce przez kwadrans i doceńcie je póki jeszcze je macie. Dokładnie-póki i jeszcze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz